Jeden z największych na świecie filozofów, a zarazem doradca dworu, Konfucjusz, został kiedyś wezwany przez chińskiego władcę do zbadania złodziejstwa I korupcji szerzących się w jego feudalnym państwie. Wkrótce filozof zdobył pewność, że w tych niecnych praktykach uczestniczy także sam cesarz I jego dwór, toteż wyjaśnił swojemu władcy, że motywujący może być przykład. “Jeśli sam, mój władco, nie będziesz kradł – rzekł – to nawet gdybyś ich wynagradzał złotem, ludzie też kraść nie będą”.
Najważniejszym wskażnikiem sukcesu w roli menedżera klubu jest umiejętność stworzenia I utrzymania wydajnego i skutecznego zespołu. A pierwsza i najważniejsza zasada tworzenia skutecznych zespołów głosi, że nigdy nikogo nie uda się zainspirować, jeżeli tobie samemu brakuje inspiracji. Przykład ma ogromną siłę przekonywania. Proste i oczywiste, prawda? Dlaczego jednak we współczesnym zarządzaniu o tym się nie pamięta?
Entuzjazm może inspirować, zwłaszcza w połączeniu z zaufaniem. Najlepiej to widać na kontrprzykładach. Jakie wrażenie bedzie wywowływał apatyczny menedżer? Flegmatyczny, obojętny, mało zainteresowany i działający na pół gwizdka? Entuzjazm jest zaraźliwy. Poza tym entuzjaści zazwyczaj bywają tez ludźmi kompetentnymi, ponieważ wierzą w to, co robią I co lubia robić.
Zanim zaczniesz krytykować swoich pracowników za brak motywacji, zapytaj sam siebie, czy Twoj entuzjazm i Twoje oddanie realizacji zadania są wystarczające I widoczne. Czy wyrażasz je zarówno w czynach, jaki słowach? Czy dajesz dobry przykład? Motywacja jest jak wirus – człowiek się jej nie uczy. Ją sie łapie.
Emocje i motywacja
Tak jak skrzynia biegów służy do przekazywania mocy z silnika do pozostałych mechanizmów pojazdu, tak emocje i motywacja nadają napęd ludzkim działaniom. Pytanie nasuwa się samo: w jaki sposób powinniśmy postępować w biznesie, aby w pełni wykorzystać potencjał tego mechanizmu? Zobaczmy zatem co da sie zrobić.
Świeć przykładem
Wszyscy wiemy z doświadczenia, z jaką siłą na naszą motywację działa przykład. Widziałam wielu menedżerów, którzy przypominają postać z Szekspirowskiego “Kupca weneckiego”, która oznajmiła:“Łatwiej jest uczyć dwudziestu, jak słusznie postępować, niż być jednym z dwudziestu, którzy postępują wedle moich nauk”.
Łatwiej wymyślić przykłady niż dawać przykłady samemu, ot co. Robienie czegoś dla przykładu, wiąże się ze świadomym uczynieniem czegoś dla określonego efektu. Czy przypadkiem przykład nie powinien wypływać z tego, kim jesteś i w co wierzysz, bez względu na efekt?
Istotą motywowania innych jest motywowanie siebie samego. Motywacja, podobnie jak wirus, jest zaraźliwa. Jako menedżer nie możesz się spodziewać, że Twój zespół I poszczególne osoby w tym zespole zabłysną prawdziwym światłem, jeżeli nie dasz im ognia.
Nigdy nikomu nie każ więc robić tego, czego sam nie zamierzasz robić. Prawdopodobnie możesz wpływać na innych jedynie dobrym przykładem. W ten sposób zdobywasz także moralne prawo do tego, by prosić o poświęcenie. A czy przypadkiem nie o to chodzi w biznesie.
Czy ta praca jest odpowiednia dla Ciebie?
Obawiam się, że napotkasz niesłychane trudności, jeżeli będziesz wykonywał pracę, która jest dla Ciebie nieodpowiednia. Możesz uznać, że znalazłeś swoje powołanie, jeżeli Twoja energia z łatwością jest wyzwalana przy wykonywaniu pracy.
Jeżeli jednak na codzień brakuje ci motywacji, może to oznaczać, że ta praca nie jest dla ciebie. Gdyby tak rzeczywiście było, nie byłbyś w stanie motywować innych. Byłbyś jak koń wyścigowy przewracający się na pierwszej przeszkodzie. Sprawdź zatem od razu, czy zdradzasz symptomy wykonywania nieodpowiedniej dla siebie pracy:
Praca sama w sobie interesuje cię niewiele lub wcale
- Czujesz się jak “piąte koło u wozu”
- Unikasz rozmów o pracy
- Wyraźnie nie lubisz części swoje pracy
- Spóźniasz sie lub wczesniej wychodzisz
- Stale wyglądasz chwili, kiedy będziesz mógł wyjść.
Już ty bedziesz wiedział, po czym poznać, że znalazłeś swoje powołanie!
Jeżeli jako menedżer nie masz silnej motywacji do pracy, nie wpadaj w rozpacz. Jeżeli nie jest za późno, poczyń zmiany. Twoja energia z łatwością powinna przepływać do tego, co robisz.
Nie twierdzę, przy tym, że powinny otworzyć się nad toba niebiosa I powinieneś usłyszeć wezwanie: “Zostań menedżerem”. To raczej dzięki poznawaniu siebie, wnikliwym ocenom oraz metodzie prób I błędów, a może również dzięki odrobinie szczęścia, człowiek dowiaduje się, w jaki sposób najlepiej wykorzystać swoje talenty, zainteresowania I swój charakter.
Twoja praca bedzie wtedy korzystała ze wszystkich kolorów z palety twojej osobowości. Nadal będzie to praca, ale już nie harówka. Dobra praca powinna cię ona bawić. Radować bardziej niż cokolwiek innego. Z takim poczuciem powołania może pojawić się wiele problemów, ale na pewno nie będzie to brak motywacji.
Usłyszałam kiedyś, że na długo po tym, jak małpa i tygrys naszej ludzkiej natury znikneli w dżungli, został tylko osioł. To najbardziej krnąbrne i wytrzymałe zwierzę, jeśli będzie to od niego zależało, zawsze wykona tylko minimum. Jest z natury leniwe. Czasami musimy nakłaniać istniejącego w nas kochanego lecz gnuśnego osła do ruszenia naprzód. Działa zazwyczaj obietnica marchewki lub pogrożenie kijem.
Twoje głębokie zasoby?
“W porządku, menedżerowie muszą motywować I inspirować ludzi, ale skąd mają czerpać inspirację dla siebie? – zapytała mnie podczas jednego z seminariów pewna pani – menedżer.
No cóż, niedobrze jest próbować świecić, gdy nie poświęciło się czasu na napełnienie lamp, prawda? I Salomon z pustego nie naleje! Przyjrzyjmy się temu uważniej.
Czy przez ostatnie 3 miesiące spotkałeś człowieka, którego słowa wydały ci się inspirujące?
- Kto twoim zdaniem jest obecnie na świecie, w branży, najbardziej inspirującym człowiekiem?
- Jakie przeczytanie przez ciebie książki zawierają nie tylko informacje, ale również inspirację?
- Jaki program telewizyjny albo radiowa audycja podniosły cię na duchu?
Tak to działa
Motywacja idzie w parze z umiejętnościami. Ludzie są dobrze w tym, co lubią robić. Są też skłonni kochać to, w czym są znakomici. Wizytówką twojej sprawności w zakresie zarządzania są osobisty entuzjazm, zaangażowanie I wytrwałość w obliczu trudności. Patrząc w lustro przy najbliższej okazji, zadaj sobie pytanie, czy te cechy malują się na twojej twarzy. A jeśli nie możesz się uśmiechać, to lepiej nie otwieraj klubu!